Ciepła pogoda występująca na terenie całego kraju spowodowała, że na buraku cukrowym pojawiły się mszyce. Spotyka się zarówno osobniki uskrzydlone jak i pierwsze kolonie szkodnika. Warto więc sprawdzić swoje plantacje pod kątem występowania tego szkodnika.
Rozpoznasz po skręconych liściach
Pierwszym objawem żerowania mszycy (w buraku zazwyczaj trzmielinowo-burakowej) są skręcające się, zdeformowane liście buraków, zwłaszcza sercowe, które zasiedlane są w pierwszej kolejności. Mszyce żerują też na spodniej stronie starszych liści, a wysysanie soków może powodować słaby wzrost roślin, a czasem nawet silne deformacje. Nie zwalczone mszyce powodują ograniczenie powierzchni asymilacyjnej i więdniecie roślin. Pośrednio przenoszą także choroby wirusowe, w tym żółtaczkę buraka (BYV) lub łagodną żółtaczki buraka (BMYV). Natomiast silne uszkodzenia mogą doprowadzić do obniżki plonu buraków nawet o 30 proc. oraz do spadku zawartości cukru.
Zwalczanie insektycydem
Od fazy 4 liści mamy wyznaczony próg szkodliwości dla mszycy. Wynosi on 15% zasiedlonych roślin, co oznacza, że przy opanowaniu przez mszycę powyżej 15 % roślin należy niezwłocznie wykonać oprysk odpowiednim insektycydem.
Do zwalczania mszyc w buraku cukrowym zarejestrowane są dwa pyretroidy: cypermetryna i deltametryna oraz mieszanina fabryczna pyretryny i oleju rzepakowego. Stanowi to duże ograniczenie, gdyż zastosowanie pyretroidów w temperaturze powyżej 20℃ zmniejsza ich skuteczność oraz okres ochrony, który w sprzyjających warunkach trwa tylko 4‑5 dni.