Stan plantacji rzepaku na terenie kraju jest różny. W rejonach, gdzie rzepak był wysiany w bardzo suchą glebę niestety wschody były nierównomierne, lokalnie występowały braki w obsadzie, a do tego rzepak od samego początku był atakowany przez szkodniki. Są również takie plantacje, które już teraz wymagają drugiego zabiegu skracającego. Słabym plantacjom, które ze względu na brak wody w glebie nie są w stanie efektywnie skorzystać z wprowadzonych przedsiewnie składników pokarmowych możemy pomóc dokarmiając je azotem przez liście z równoczesnym zastosowaniem niezbędnych mikroskładników.
Zaprawianie materiału siewnego to dobry, bezpieczny i tani sposób na zabezpieczenie roślin przed chorobami. Chroni plantacje zbóż ozimych przed wieloma groźnymi sprawcami chorób grzybowych, których często nie można zwalczać innymi zabiegami. Błędy popełnione już na samym początku mogą pokutować aż do zbiorów.