Problem związany z wegetacją ozimin wystąpił już jesienią. Trwająca prawie do końca grudnia wegetacja spowodowała, że rośliny nie zdążyły się zahartować przed nadejściem silnych mrozów. Ujemne temperatury, brak okrywy śnieżnej i silne wiatry na przełomie roku mocno nadwyrężyły kondycje roślin. Obecnie mamy do czynienia z bezśnieżną zimą, która również może niekorzystnie wpłynąć na rośliny, zwłaszcza w momencie pojawienia się kolejnych silnych mrozów. Dlatego tak ważne jest aby wczesną wiosną przeprowadzić lustrację pól.
Decyzję o zaoraniu plantacji podejmujemy tylko w ostateczności
Podczas lustracji rolnik uzyskuje informację dotyczącą stanu roślin po zimie i podejmuje decyzje jak dalej z nimi postępować. Na plantacjach po zimie mogą wystąpić większe lub mniejsze uszkodzenia roślin, spowodowane różnymi czynnikami atmosferycznymi. Tylko właściwa i terminowa lustracja pól pozwoli uniknąć niepotrzebnych kosztów.
Przed podjęciem decyzji zaorania plantacji należy policzyć zdrowe rośliny na 1 m2
Jeżeli na plantacji zbóż ozimych jest mniej niż 150 roślin na 1 m2 należy rozważyć możliwość zaorania plantacji, zwłaszcza jeżeli rośliny są nierównomiernie rozmieszczone na polu. W przypadku rzepaku przeciętny plon uzyskuje się, gdy wiosenna obsada zdrowych roślin na 1m2 wynosi 50‑60 szt. dla odmian populacyjnych oraz 40 szt. dla odmian mieszańcowych. Jeżeli roślin jest nieco mniej około 20 na 1 m2, ale są równomiernie rozmieszczone na polu, taką plantację można pozostawić, jednak należy się nastawić na uzyskanie mniejszego plonu z hektara.
Wiosna to dobry czas na decyzję
Nawet tam, gdzie obsada i kondycja roślin jest prawidłowa, wczesną wiosną warto zastanowić się jak wpłynąć na intensywny wzrost upraw polowych w okresie wegetacji, zaczynając od ich dobrego startu.