Rośnie zagrożenie ze strony Fusarium
Rozwojowi tej choroby sprzyja ciepła i wilgotna pogoda, a także uszkodzenia powodowane przez szkodniki, zwłaszcza omacnicę prosowiankę, rolnice, piętnówki, urazka kukurydzianego, czy nawet zwierzęta łowne, które na skutek żerowania stwarzają dogodne warunki do porażenia roślin przez grzyby z rodzaju Fusarium.
Na skażenie ziarna mikotoksynami w większym stopniu narażona jest kukurydza uprawiana na ziarno, ponieważ choroba może się dłużej i intensywniej rozwijać. Mikotoksyny są bardzo groźne zarówno dla ludzi jak i zwierząt.
Jeżeli zaobserwujemy objawy chorobowe na plantacji bardzo ważne jest terminowe zebranie plonu
Lepiej zebrać ziarno o podwyższonej wilgotności i je dosuszyć niż ryzykować dalszy rozrost grzybni i kumulację większej ilości szkodliwych toksyn w ziarnie. Zawartość mikotoksyn powyżej dopuszczalnej normy dyskwalifikuje ziarno do wykorzystania na cele spożywcze i paszowe. Normy mikotoksyn zostały określone w Rozporządzeniu WE 1881/2006 z późniejszymi zmianami.
Zagrożenie ze strony Fusarium możemy zmniejszyć poprzez zabiegi agrotechniczne
Jak wiadomo zarodniki grzyba zimują w glebie i na resztkach pożniwnych, dlatego jednym ze sposobów może być jednorazowe zebranie resztek z pola. Jeżeli nie mamy takiej możliwości należy je bardzo dokładnie rozdrobnić, a przed zimą przykryć grubą warstwą gleby, aby zarodniki grzyba w kolejnym sezonie miały utrudnioną wędrówkę na powierzchnię gleby.
Przy ograniczaniu fuzariozy może nam również pomóc uprawa odmian odpornych
Dużą odporność na fuzariozę kolb wykazują odmiany:
- ES Cirrius,
- Jawor,
- Konkurent,
- ES Paroli,
- SY Multitop,
- Adluna,
- P9400,
- PR38N86,
- Severo,
- Arturo,
- Carolino KWS,
- Kanonier,
- Sativo
Źródło: COBORU 2015