POLIFOSKA

Występująca w wielu rejonach kraju okrywa śnieżna powoli ustępuje i będzie można zrobić wstępne oględziny oraz ocenę stanu przezimowania rzepaku ozimego. Oznacza to podjęcie trudnej decyzji, czy plantację zaorać czy pozostawić?

Od samego początku rzepak miał „pod górkę”

W tym sezonie plantacje rzepaku miały utrudnione warunki wzrostu, zwłaszcza jesienią. W warunkach ciepłego i suchego września zabiegi herbicydowe nie zawsze przynosiły zadowalający efekt i plantacje rzepaku często pozostawały na zimę w towarzystwie chwastów. Ponadto praktycznie od początku wzrostu atakowane były przez licznie występujące szkodniki. Spowodowane to było w dalszym ciągu brakiem zapraw insektycydowych. Najpierw masowo wystąpiły pchełki ziemne i rzepakowe oraz śmietka kapuściana, później na plantacji pojawił się mączlik warzywny i bielinki, następnie rzepak okupowały liczne kolonie mszyc, głównie kapuścianej i brzoskwiniowo - ziemniaczanej, żerując praktycznie aż do końca jesiennej wegetacji. Rośliny były również atakowane przez chowacza galasówka, gnatarza rzepakowca, miniarkę kapuścianą oraz tantnisia krzyżowiaczka. Rośliny, które w dużym stopniu były uszkadzane przez szkodniki podczas jesiennej wegetacji mają marne szanse na przezimowanie, lecz w chwili obecnej nie wiemy jeszcze jaki będzie stan roślin po zimie…

Zaglądnij na pole jeszcze przed ruszeniem wegetacji

Luty to dobry miesiąc na sprawdzenie, jak rośliny przetrwały zimę. Dobry, ponieważ rośliny rzepaku ozimego są jeszcze w trakcie spoczynku zimowego, przed ruszeniem wegetacji i podaniem pierwszej dawki azotu, której wielkość zależy od stanu przezimowania roślin. Dopiero na podstawie oceny stanu roślin po zimie możemy zaplanować dalsze działania na danym polu.

Monolitowa ocena przezimowania rzepaku ozimego

Ocenę przezimowania roślin możemy wykonać trzema sposobami. Najskuteczniejszą metodą jest ocena monolitowa. Polega ona na tym, aby z różnych miejsc na polu należy na głębokości warstwy ornej kilka uformowanych brył zamarzniętej ziemi z roślinami rzepaku tzw. monolity o wymiarach 30 cm × 30 cm. Następnie umieścić je w skrzynce, tak aby monolity nie rozpadły się i przenieść do pomieszczenia o temperaturze pokojowej z dostępem do światła (jeśli warstwa gleby jest mocno zamarznięta na czas odtajania powinniśmy przenieść próby do pomieszczenia o temperaturze 12 - 14ºC). Po około tygodniu możemy już sprawdzić czy rośliny przezimowały. Jeśli zauważymy nowe przyrosty liściowe będzie to oznaczać, że rośliny są żywe, a szyjka korzeniowa i korzeń nieuszkodzone.

Jednak kilka pobranych prób nie pomoże nam określić stanu całej plantacji.

Sprawdź przezimowanie za pomocą testu

Kolejnym sposobem na sprawdzenie czy rzepak dobrze rokuje jest wykonanie testu przezimowania. Jeszcze przed ruszeniem wegetacji roślin pobieramy z pola 10 roślin w rzędzie z 10 losowo wybranych miejsc na polu. Musimy wykonać to bardzo ostrożnie, aby nie uszkodzić korzenia palowego oraz pąka wierzchołkowego. Pobranym roślinom należy odciąć wszystkie liście u nasady, a nierozwinięte liście szczytowe zostawić. System korzeniowy powinniśmy zachować - najlepiej 5 - 7 cm jego górnego odcinka. Przygotowane już rośliny umieszczamy na tacy i przykrywamy ich część korzeniową wilgotną gazą. Preparaty pozostawiamy przez około 7 dni w temperaturze 22 – 25ºC w pomieszczeniu z dostępem do światła, zwilżając w razie potrzeb gazę. Po upływie 7 dni przeprowadzamy ocenę stanu przezimowania.

Ocena roślin

Przy ocenie powinniśmy skupić się na tym w jakim stanie jest szyjka korzeniowa oraz korzeń. Aby sprawdzić czy rośliny przezimowały należy dokładnie je umyć i rozciąć wzdłuż. Jeśli po rozcięciu zauważymy, że korzeń, szyjka korzeniowa i stożek wzrostu są białe i zdrowe, oznacza to, że roślina dobrze przezimowała. Natomiast jeśli szyjka korzeniowa jest odbarwiona, a po jej ściśnięciu wypływa woda, dodatkowo bez problemu można oderwać skórkę od korzenia, taka roślina nie ma już szans na regenerację.

Polowa ocena stanu roślin

Ocenę przezimowania na polu wykonujemy, gdy gleba jest całkowicie rozmarznięta, a temperatura dobowa przez kilka dni przekracza 5ºC, (co oznacza, że wegetacja roślin ruszyła). Wówczas przystępując do oceny uprawy rzepaku należy na polu wybrać losowo kilka kwadratów o boku 1 m. Podstawowym kryterium oceny jest liczba roślin zdrowych (i uszkodzonych, które można uratować) na jednostce powierzchni.

Jeśli stwierdzimy, że średnia ilość roślin żywych i zdrowych wynosi:

  • 50 szt/m2 – oznacza to bardzo dobre przezimowanie,
  • 40 szt/m2 – oznacza dobre przezimowanie,
  • 25 - 35 szt/m2 roślin żywych lecz uszkodzonych – przy równomiernym rozłożeniu, nie ma konieczności zaorania plantacji, jednak możemy spodziewać się spadku plonowania,
  • 15 szt/m2 roślin żywych i zdrowych, dobrze rozwiniętych i równomiernie rozmieszczonych na polu – plantację powinniśmy zostawić,
  • 10 - 15 szt/m2 – nierównomiernie rozmieszczonych roślin rzepaku na polu oraz występujące tzw. łysiny – plantacja kwalifikuje się do likwidacji.

Ostateczną decyzję o przezimowaniu roślin można podjąć dopiero po całkowitym stopnieniu śniegu i ruszeniu wegetacji oraz powtórzyć tę czynność po kilku dniach. Powinniśmy to zrobić dla pewności, ponieważ często zdarza się tak, że rośliny początkowo sprawiają wrażenie zdrowych, a po kilku dniach zaczynają gnić.

Popraw kondycję roślin jak najszybciej

Jeżeli zdecydujemy się zachować plantację rzepaku musimy jak najszybciej przystąpić do regeneracji roślin i podać nawozy azotowe, najlepiej takie, które zawierają siarkę i mikroskładniki. Jednak forma azotu jaką powinniśmy podać roślinom jest ściśle uzależniona od stanu roślin. Na plantacji o zadowalającej obsadzie roślin, gdzie straty po zimie są niewielkie zaleca się podać POLIFOSKĘ®21 lub mocznik.pl, gdyż zawierają formę azotu amidowego i amonowego, która nie rozhartuje roślin. Z kolei na plantacjach wymagających szybkiej regeneracji po zimie, gdzie straty pozimowe liści i roślin są znaczne polecana jest aplikacja nawozów zawierających szybkodziałającą formę azotu, czyli azotanową (inaczej saletrzaną) tj. saletra amonowa. Najbezpieczniej jest stosować nawozy zawierające zarówno szybkodziałającą formę saletrzaną jak i dłużej pozostającą w glebie formę amonową. Obydwie formy azotu są zawarte w nawozach takich jak RSM, RSMS, czyli RSM z siarką, saletra amonowa, saletrzaki, a przede wszystkim Saletrosan® 30, Saletrosan® 26.

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl