POLIFOSKA

Gdy temperatura powietrza na wiosnę wzrośnie do 10 – 12°C na plantacjach rzepaku ozimego odbywa się główny lot chrząszczy chowacza brukwiaczka. Nikogo nie trzeba przekonywać o szkodliwości tego owada, dlatego należy monitorować pola rzepaczane, aby móc w odpowiednim momencie szybko zareagować.

Żółte naczynia pomogą wychwycić moment nalotu chowacza

Jesienią szkodniki rzepaku na niejednej plantacji stanowiły duży problem, dlatego wczesną wiosną bądźmy czujni i nie pozwólmy zaskoczyć się pierwszym nalotom chowaczy. Najlepszym sposobem monitoringu pojawu szkodnika jest wystawienie na polu żółtych naczyń z płynem (woda + zwykły płyn do mycia naczyń z dodatkiem zimowego płynu do spryskiwaczy), które wskażą intensywność nalotu szkodnika i termin wykonania pierwszego oraz kolejnych zabiegów ochronnych. Bez pomocy naczyń zaobserwowanie obecności chowacza jest praktycznie niemożliwe.

Kiedy wykonujemy zabieg?

Plantację należy opryskiwać po przekroczeniu progu ekonomicznej szkodliwości, który dla brukwiaczka wynosi – 10 osobników wyłowionych z żółtego naczynia w ciągu trzech dni lub zaobserwowanie 2 – 4 chrząszczy na 25 roślinach podczas lustracji pola.

Zabieg wykonujemy oczywiście jednym z zarejestrowanych i zalecanych  preparatów zawierających jako substancję czynną np. acetamipryd, alfa-cypermetrynę, lambda-cyhalotrynę, beta-cyflutrynę, gamma-cyhalotrynę, etofenproks, zeta-cypermetrynę, fosmet, chloropiryfos, deltametrynę, tau-fluwalinat lub cypermetrynę. 

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl