POLIFOSKA

Nawożenie azotem pszenicy konsumpcyjnej jest bardziej skomplikowane niż pozostałych zbóż, gdyż zastosowany azot ma nie tylko zapewnić wysoki plon, ale również odpowiednią jakość ziarna. Jak wiadomo o wielkości plonu ziarna decydują trzy główne elementy: liczba kłosów na jednostce powierzchni, liczba ziaren w kłosie oraz masa tysiąca ziaren. Powyższe elementy są ze sobą wzajemnie powiązane, dzięki temu możliwa jest częściowa rekompensacja niektórych braków np. w obsadzie kłosów przez większą liczbę ziaren w kłosie, czy ich większą masę. 

Wyżej wymienione elementy struktury plonu sią ściśle związane z fazą rozwojową rośliny:

  • w fazie krzewienia – wytwarzają się zawiązki kłosków (im więcej zawiąże się kłosków tym lepsze perspektywy na przyszłWyżej wymienione elementy struktury plonu sią ściśle związane z fazą rozwojową rośliny,
  • w fazie krzewienia – wytwarzają się zawiązki kłosków (im więcej zawiąże się kłosków tym lepsze perspektywy na przyszły plon) oraz kształtuje się liczba pędów kłosonośnych,
  • w fazie strzelania w źdźbło – następuje rozbudowa aparatu asymilacyjnego oraz formowanie długości kłosa i liczby ziaren w kłosie,
  • w fazie kłoszenia – kształtują się parametry jakościowe ziarna oraz masa tysiąca ziaren.

Wielkość plonu częściowo zależy od rolnika

Pomimo iż nie jest to proste zadanie, to jednak przy pomocy odpowiednich dawek i terminów nawożenia azotem możemy wpływać na proces kształtowania się plonu, a także w pewnym stopniu na jego cechy jakościowe:

  • podając azot w fazie krzewienia pobudzimy rośliny do wytwarzania źdźbeł produkcyjnych,
  • w fazie strzelania w źdźbło ustabilizujemy liczbę źdźbeł kłosonośnych oraz poprawimy proces zawiązywania kłosów,
  • w fazie kłoszenia wpłyniemy na zwiększenie masy tysiąca ziaren oraz na poprawę cech jakościowych ziarna, zwłaszcza białka.

Czy III dawka azotu jest potrzebna?

Jeżeli uprawiamy pszenicę konsumpcyjną to tak. W okresie, w którym stosujemy dawkę jakościową nie ma ona już istotnego wpływu na poziom plonowania (o ile nawożenie we wcześniejszych fazach było prawidłowo zastosowane), wpływa natomiast na kształtowanie się cech technologicznych ziarna: powoduje wzrost zawartości białka, glutenu i wskaźnika sedymentacyjnego w ziarnie oraz poprawia cechy reologiczne ciasta. Z kolei brak tego pierwiastka w okresie kłoszenia powoduje redukcję płodności kłosa.

III dawka ma sens tylko w połączeniu z odpowiednim przebiegiem pogody

Okres, w którym możemy zastosować III dawkę azotu jest dość szeroki - od końca nabrzmiewania pochwy liściowej liścia flagowego (BBCH 45) nawet do końca kłoszenia (BBCH 59). W przypadku tej dawki obowiązuje jedna zasada: „Im mniej wody w glebie, tym wcześniej podajemy azot” - aby z jednej strony mógł się odpowiednio rozpuścić i przemieścić w glebie, a z drugiej strony, aby był lepiej pobierany przez rośliny. Wysiewając nawóz na suchą glebę miejmy na uwadze fakt, że azot będzie dostępny dla roślin dopiero po opadach, a im później one wystąpią tym większe będą jego straty i mniejsza efektywność zastosowanego nawozu. W przypadku bardzo suchego roku najkorzystniejszym rozwiązaniem jest podanie ostatniej dawki azotu w fazie liścia flagowego, w roku deszczowym nawóz możemy podać w okresie, kiedy z silnie nabrzmiałej pochwy liściowej zaczynają wychylać się wierzchołki ości. Ostatnim momentem na podanie dawki jakościowej (tylko w roku mokrym) jest moment pojawienia się na zewnątrz pochwy liściowej pierwszego kłoska. Jednak azot podany w tym terminie może jedynie zwiększać zawartość białka w ziarnie, nie spowoduje natomiast wzrostu MTZ. W zależności od wielkości oczekiwanego plonu, a także od stanu plantacji pszenicy dawka jakościowa azotu wynosi zazwyczaj 40 - 60 kg N/ha.

Dawka jakościowa nie powinna być wysoka

Zbyt wysoka dawka azotu, szczególnie w formie saletrzanej może być szkodliwa zarówno dla plonu ziarna, jak i jego jakości. Głównym zagrożeniem wynikającym z podania dużej ilości azotu saletrzanego w okresie kłoszenia jest późniejsze dojrzewanie ziarna i słomy. Nadmiar tej formy azotu wpływa na opóźnienie procesu zawiązywania ziaren. Na skutek zwiększenia się ilości cytokinin w roślinach zostaje zakłócony naturalny proces przemian w kierunku dojrzewania i wytwarzania ziaren, a „odradza się” chwilowo wzrost wegetacyjny, zakłócając zachodzące po kolei procesy budowania ziaren, a tym samym plonu. Dodatkowo nadmiar azotu saletrzanego wpływa na spowolnienie przemieszczania się asymilatów z korzeni, łodyg i liści do ziarna oraz na skrócenie okresu magazynowania składników pokarmowych w ziarnie, co w efekcie końcowym prowadzi do wyprodukowania niższego plonu gorszej jakości. Pobierany w dużych ilościach azot azotanowy rośliny magazynują w liściach, nawet wtedy gdy nie są wstanie wbudować go aminokwasy (azot ten zostaje uwolniony dopiero po obumarciu liści), zwiększając ryzyko wylegania i porażenia roślin przez patogeny chorobotwórcze. Wysoka III dawka azotu może przyczynić się także do powstania zjawiska, gdzie kłosy będą już gotowe do zbioru, a słoma nadal będzie jeszcze zielona. Jeżeli nawozimy pszenicę wyższymi dawkami azotu niż zalecane pamiętajmy o dostarczeniu jej mikroskładników, zwłaszcza miedzi – pierwiastek ten ma duże znaczenie w przemianach metabolicznych i częściowo może zniwelować niekorzystne działanie nadmiaru azotu w roślinie. Pszenica podobnie jak pozostałe zboża bardzo dobrze reaguje na nawożenie borem, ze względu na jego powszechny i głęboki deficyt. Oba te mikroskładniki (bor i miedź) są niezwykle ważne w procesie powstawania pyłku, jego kiełkowaniu oraz trwałości. Składniki te możemy dostarczyć roślinom w formie dolistnej w trakcie wegetacji pszenicy. Jeżeli pszenicę uprawiamy na glebie o pH w 1 M KCl powyżej 6,3 - 6,5  to wymaga ona również dokarmiania manganem (dotyczy to również pozostałych zbóż, a szczególnie jęczmienia i owsa).

Wybór formy azotu ma kapitalne znaczenie

W przypadku nawozów granulowanych najczęściej polecany jest mocznik.pl, oprócz niego można także stosować saletrosan lub saletrę amonową. W dokarmianiu dolistnym również najlepiej sprawdza się mocznik.pl w stężeniu 5% (5 kg nawozu rozpuszczone w 100 l wody). Jeżeli posiadamy odpowiedni sprzęt można także zastosować roztwór saletrzano-mocznikowy. Podanie azotu w formie płynnej bez ryzyka poparzenia możliwe jest tylko w fazie początku kłoszenia (dopóki kłos wysuwa się z pochwy liściowej i pokryty jest warstwą woskową) oraz przy odpowiedniej pogodzie (im wyższe temperatury w trakcie zabiegu, tym łatwiej poparzyć rośliny). Dokarmianie azotem powinniśmy zakończyć przed kwitnieniem, gdyż rośliny potrzebują trochę czasu na zagospodarowanie azotu – im później wykonujemy zabieg tym mniej azotu podajemy roślinom. Pamiętajmy, że nie należy stosować nawozów na rośliny wilgotne, gdy możemy je poparzyć.

Efektywność azotu zależy od innych składników pokarmowych

Bardzo ważną rolę w wykorzystaniu azotu przez rośliny, szczególnie wczesną wiosną pełnią inne składniki pokarmowe, m.in. potas, magnez i siarka. Właściwe zaopatrzenie roślin w potas poprawia ich reakcje na nawożenie azotem oraz jest podstawowym warunkiem prawidłowego wykształcenia elementów struktury plonu. Pierwiastek ten powinien być dostarczony roślinom przedsiewnie (najlepiej w postaci nawozów kompleksowych tj.: POLIFOSKA® KRZEM, POLIFOSKA® PLUS, POLIFOSKA® TYTAN). Magnez oprócz tego, że odgrywa znaczącą rolę w procesie fotosyntezy, wpływa także na lepsze wykorzystanie azotu przez rośliny oraz poprawia jakość białka w roślinie. Pomimo tego, że zboża należą do gatunków mało wymagających względem siarki jej niedobór w trakcie wegetacji może zakłócić przemiany azotu w roślinie i doprowadzić do powstania szkodliwych azotanów. 

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl