POLIFOSKA

Na południu kraju słabe plantacje pszenic ozimych wciąż są w fazie krzewienia, natomiast te silne, wysiane w optymalnym terminie, które dobrze przezimowały, rozpoczęły fazę strzelania w źdźbło. Czas więc zasilić je drugą dawką azotu.

Czas na azot w pszenicy

W tym sezonie pierwsza dawka azotu była aplikowana różnie. Niektóre gospodarstwa, zwłaszcza w południowo-zachodniej Polsce, aplikowały azot bardzo wcześnie, jeszcze w lutym, inne czekały, i I dawka została zastosowana dopiero w połowie marca. Zmienne warunki pogodowe spowodowały, że nie do końca wiemy czy rośliny potrafiły odpowiednio wykorzystać azot dostarczony w nawozach mineralnych. W chwili obecnej, gdy warunki pogodowe oraz wilgotnościowe gleby uległy polepszeniu, a rośliny osiągnęły odpowiednią fazę rozwojową, należy wysiać drugą dawkę azotu.

Ważna faza rozwojowa pszenicy

Drugą dawkę azotu zaleca się podać na początku strzelania w źdźbło, gdy wyczuwalne jest już pierwsze kolanko [BBCH 30‑31], ponieważ jest to okres w którym pszenica ozima bardzo intensywnie pobiera składniki pokarmowe z roztworu glebowego i nie może jej zabraknąć wystarczającej ilości pierwiastka. Aplikacja azotu w tym okresie ogranicza redukcję pędów, kłosków i kwiatków jaka mogłaby nastąpić przy niedożywieniu tym pierwiastkiem.

Przelicz ile już dałeś

Druga dawka powinna wynosić 30% planowanego azotu, czyli około 40‑60 kg N/ha. W nawożeniu zbóż nie powinno stosować się jednorazowo więcej niż 60 kg N/ha. Azot możemy podać w formie saletrzano-amonowej stosując nawóz ZAKSAN® lub PULAN® (polecane na glebach cięższych). Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie nawozu RSM, który zawiera wszystkie trzy formy azotu. W nawożeniu, zwłaszcza plantacji dobrze rozkrzewionych i nie wymagających szybkiej interwencji, warto zastosować azot „na zapas” w formie amidowej np. w moczniku - mocznik.pl.

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl