Od kilku dni obserwujemy poprawę pogody, która pozwala nadrobić zaległości na polach. Spiętrzenie prac wymusza sporządzanie mieszanin zbiornikowych, dzięki którym zyskamy na czasie oraz zaoszczędzimy pieniądze. Jednak mieszając środki ochrony roślin należy to robić z rozmysłem.
Obserwuj ciecz roboczą podczas jej sporządzania
Nawozy oraz środki ochrony roślin należy dodawać do zbiornika w odstępach 2 minutowych, aby stężona substancja mogła równomiernie się rozłożyć. Ostatnim etapem sporządzania mieszaniny zbiornikowej jest uzupełnienie wody do pełnej objętości zbiornika opryskiwacza i obserwacja cieczy roboczej przez około 15 minut, w celu sprawdzenia czy nie doszło do jakichś niepożądanych reakcji tj. pojawienie się „kłaczków”, wytrącania osadów, szybkiego rozwarstwiania emulsji. W przypadku wystąpienia ww. reakcji możemy spróbować łączyć składniki w innej niż wcześniej kolejności. Duże prawdopodobieństwo wytrącenia się osadu zachodzi w wyniku łączenia nawozów mikroskładnikowych ze środkiem zawierającym w swoim składzie więcej niż jedną substancję czynną. Przykładem mogą być fungicydy stosowane w uprawie zbóż, które zawierają często 3 różne substancje czynne.
Sporządzoną mieszaninę wykorzystuj na bieżąco
Mieszaninę należy sporządzić na krótko przed użyciem, gdyż procesy zachodzące w przetrzymywanej cieczy mogą negatywnie wpłynąć na skuteczność zabiegu, a nawet ograniczyć techniczną możliwość jego wykonania. Ponadto cała procedura musi odbywać się przy włączonym mieszadle, które powinno pracować również w trakcie przejazdu opryskiwacza na pole. Po wykonanym zabiegu należy dokładnie wypłukać opryskiwacz, aby nie uszkodzić kolejnych opryskiwanych upraw oraz sprzętu.