W wielu rejonach kraju rzepak znacznie wcześniej niż w minionych latach, rozpoczął kwitnienie. Po nalotach słodyszka na plantacjach pojawił się chowacz podobnik, dlatego rzepak jeszcze w kwietniu będzie wymagał ochrony okołokwitnieniowej przed szkodnikami.
Na skutek znacznego ocieplenia, na pędzie głównym roślin rzepaku przedwcześnie rozkwitły pierwsze kwiaty, co wzmogło naloty szkodników na plantacje rzepakowe. Obecne naloty są tak intensywne, że zwalczanie szkodników w tym sezonie może stanowić znaczny problem. Z uwagi na fakt, że w łanie pojawiły się już pierwsze chrząszcze chowacza podobnika, wkrótce może pojawić się także pryszczarek kapustnik, co będzie stanowić duże zagrożenie dla tegorocznego plonu rzepaku. Dlatego, kto nie przeprowadził lustracji plantacji w ostatnich dniach i nie wykonał zabiegu insektycydowego powinien niezwłocznie sprawdzić jak wygląda obecna sytuacja na polach.
Sygnał do wykonania zabiegu insektycydem
Zanim przystąpimy do zwalczania szkodników powinniśmy sprawdzić, czy został przekroczony próg ekonomicznej szkodliwości obydwu populacji, czyli:
Próg ekonomicznej szkodliwości dla pryszczarka:
- podczas słabego wystąpienia chowacza podobnika 1 owad na 1 roślinę,
- podczas licznego wystąpienia chowacza podobnika 1 owad na 3 – 4 rośliny.
Próg ekonomicznej szkodliwości dla chowacza:
- w przypadku słabego wystąpienia pryszczarka kapustnika1 chrząszcz na 1 roślinie,
- w przypadku licznego wystąpienia pryszczarka kapustnika 1 chrząszcz na 2 roślinach.
Więcej w kolejnym newsie…
