Zaraza ziemniaka jest chorobą ograniczającą powierzchnię asymilacyjną liści, natomiast porażone bulwy źle się przechowują oraz są wtórnie porażone przez bakterie i grzyby, co z kolei powoduje ich gnicie. Czas inkubacji sprawcy choroby przy dużej wilgotności powietrza oraz temperaturze w granicach 16‑24°C jest bardzo krótki i trwa zaledwie 4 dni. Stąd, reakcja ze strony plantatora powinna być szybka, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się infekcji. Jak rozpoznać zarazę?
Charakterystyczne dla zarazy plamy na liściach
Objawy występowania na plantacji zarazy ziemniaka w pierwszej kolejności widoczne są na liściach w postaci małych, nieregularnych, żółtobrunatnych plam, które stopniowo powiększają się. W warunkach sprzyjających, czyli podczas występowania wysokiej wilgotności oraz dużego zachmurzenia, na dolnej stronie zainfekowanych liści na brzegach plam pojawia się biały, delikatny nalot grzybni utworzony przez trzonki i zarodniki konidialne. W takich warunkach, w ciągu kilku dni wszystkie liście zaczynają gnić. Przy suchej pogodzie gnicie ulega zahamowaniu, a zgniłe części liści zasychają. Podczas dalszego rozwoju infekcji na łodydze można zaobserwować brunatne, kreskowane plamy, które stopniowo się powiększają. W miejscu występowania plam łodygi łamią się i wkrótce giną. Z kolei objawy na bulwach występują w postaci rdzawych przebarwień miąższu. Kiedy natomiast przychodzi sucha pogoda, zainfekowane tkanki zamieniają się w nekrozy.
Ochrona chemiczna
Pierwszy zabieg fungicydowy zazwyczaj przeprowadza się zapobiegawczo preparatem o działaniu układowym lub wgłębnym, a kolejne zabiegi wykonuje się w zależności od przebiegu warunków pogodowych i podatności odmiany na chorobę. Pamiętajmy, aby substancje aktywne fungicydów dobierać tak, aby nie dopuścić do uodparniania się grzyba na substancje aktywne, najlepiej rotacyjnie. Ostatnim zabiegiem na plantacji powinno być niszczenie naci poprzez desykację, która ogranicza występowanie patogenów chorobotwórczych rozwijających się na bulwach.