Okres pożniwny to najlepszy moment, aby uregulować odczyn gleby i przygotować stanowisko dla kolejnej uprawy. Warto zadbać o prawidłowe pH gleby, gdyż ma to bardzo korzystny wpływ na wielkość systemu korzeniowego, a tym samym pobieranie wody i składników pokarmowych z gleby. Szansę na zbiór dużych plonów cechujących się dobrą jakością daje uprawa roślin na stanowisku o uregulowanym odczynie i co najmniej średniej zawartości w niezbędne składniki pokarmowe.
Regularne stosowanie nawozów wapniowych ma na celu przede wszystkim uregulowanie odczynu gleby, który wpływa na żyzność gleby, dostępność składników pokarmowych oraz aktywność mikrobiologiczną. Według IUNG-PIB około 60% gleb uprawnych wymaga podniesienia odczynu. Nie w każdej sytuacji trzeba stosować wysokie dawki nawozów wapniowych, gdyż czasem wystarczą mniejsze ilości, które będę jedynie podtrzymywały odpowiedni poziom pH. Dotyczy to jednak tych gleb, gdzie sprawdziliśmy odczyn i stwierdziliśmy, że jest on na prawidłowym poziomie.
Ponadto, podanie wapna po zbiorze rośliny uprawnej, jeśli aplikujemy je na pocięte resztki pożniwne jest dobrą praktyką rolniczą. Wówczas możemy osiągnąć przynajmniej dwa cele: stabilizację lub podniesienie odczynu gleby oraz wspomożemy rozkład słomy.
Jakie mamy dostępne nawozy wapniowe?
Ze względu na skład chemiczny wapna wyróżniamy kilka typów nawozów wapniowych. Są to tlenki wapnia CaO i magnezu MgO, węglany wapnia CaCO3, wapna węglanowo-magnezowe CaCO3 + MgCO3 i wodortlenki wapna Ca(OH)2 i wodorotlenki magnezu Mg(OH)2. Na rynku mamy możliwość zakupu wapna pylistego o różnym stopniu rozdrobnienia oraz wapna granulowanego. Wapna dzielimy też na podstawowe, czyli powstałe w wyniku przerobu naturalnych skał wapiennych np. w procesie kruszenia i mielenia (tj. kredy, mączki kredowe, wapno dolomitowe, margle), wapna będące produktem ubocznym np. wapno defekacyjne z cukrowni, wapno posiarkowe, pokarbidowe, posodowe itp. oraz wapna granulowane, np. produkowane z węglanu wapnia lub węglanu magnezu.
Na jaką glebę, pod jaką roślinę?
W doborze odpowiedniego nawozu wapniowego pomocna jest znajomość stanowiska, wiedza czy gospodarujemy na glebie lekkiej, średniej czy ciężkiej oraz aktualne wyniki analizy gleby (wybierając rodzaj wapna posiłkujemy się nie tylko wynikiem badania pH gleby ale również zawartością magnezu w glebie). Ponadto musimy wiedzieć pod jaką roślinę chcemy wykonać wapnowanie i jak szybkiego efektu po wykonaniu wapnowania oczekujemy. Roślinami szczególnie wrażliwymi na niski odczyn gleby są: burak cukrowy, lucerna, koniczyna, jęczmień, soja, a w mniejszym stopniu: pszenica, rzepak, kukurydza, groch, bobik. Średnią wrażliwością charakteryzuje się pszenżyto, ziemniaki i mieszanki zbożowe, natomiast najmniejszą żyto, owies, łubin i len. W przypadku żyta, aby mogło wysoko plonować musi być uprawiane na stanowisku o odczynie lekko kwaśnym.
Tlenkowe na gleby ciężkie, węglanowe na lekkie i średnie
O efektywnym wapnowaniu decyduje także prawidłowy wybór nawozu. Dokonuje się go na podstawie szybkości działania nawozu, rodzaju gleby i jej zasobności w magnez.
Wapna tlenkowe są wapnami o szybkim działaniu, polecanymi na gleby ciężkie i zbite. Ta forma wapna w krótkim czasie wchodzi w reakcję z wodą (stąd jej szybkość działania). Wapno to może niekorzystnie wpłynąć na wschody roślin oraz pobieranie fosforu i mikroelemenów, jeśli zastosujemy je na krótko przed siewem, czy też pogłównie. Plusem stosowania tej formy wapna jest rozluźnienie gleb ciężkich, pod warunkiem, że będzie ono dobrze wymieszane z glebą.
Druga forma wapna to wapno węglanowe, które działa zdecydowanie wolniej i jest mniej reaktywne. Ze względu na to, że forma węglanowa jest wolnodziałająca poleca się ją na gleby lżejsze, w których zasobność w próchnicę jest niższa. Nie ma żadnych przeciwwskazań, alby stosować je również na stanowiskach ciężkich. Jeśli zależy nam na szybkim działaniu, powinniśmy decydować się na wapna miękkie typu kredowego lub wapna węglanowe o bardzo wysokim stopniu zmielenia, którym poziom reaktywności nie ustępuje kredowym. Zaletą stosowania nawozów kredowych jest to, że ich efektywność zauważalna jest już w pierwszym roku po zastosowaniu. Warto wiedzieć, że wapna kredowe działają przez krótszy okres i po kilku latach wapnowanie powinniśmy powtórzyć. Jednak, jeśli zależy nam na dłuższej stabilizacji odczynu możemy wybrać wapna dolomitowe. Efekt działania zauważymy dopiero w kolejnych sezonach, ale będzie utrzymywał się przez dłuższy okres.
Na gleby ubogie w magnez, gdy ich zasobność w ten składnik jest niska lub bardzo niska należy stosować nawozy wapniowo-magnezowe. Warto pamiętać, że na glebach lekkich i bardzo lekkich należy zachować odpowiedni stosunek Ca:Mg czyli 8:1.
Pamiętajmy, że aplikację wysokich dawek wapna, przekraczających 2,5 t CaO/ha, należy rozłożyć na okres kilku lat. Jednorazowe stosowanie zbyt dużych dawek wapna np. w formie tlenków może wyrządzić więcej szkód, niż korzyści. Ponadto, może skutkować wymywaniem wapna już w pierwszym roku po zastosowaniu, w ilości nawet do około 25%.
Stosuj się do dobrych praktyk
Wysiew nawozów wapniowych powinien być wykonany i oddzielony w czasie od innych zabiegów nawozowych. Zachowanie odstępu 4‑6 tygodniowego jest bardzo istotne. Zastosowanie nawozów zawierających fosfor tj. POLIDAP, POLIFOSKA 6, POLIFOSKA 8, POLIFOSKA KRZEM lub azotowych zawierających formę amonową azotu przed wapnowaniem, lub też tuż po nim, może powodować znaczne straty azotu i uwstecznianie się fosforu. Zabiegi te stają się wówczas nieopłacalne. Podobnie ma się sytuacja z obornikiem i gnojowicą.
Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego zaleca się stosować wapno wcześniej, najlepiej tuż po żniwach. Skuteczność działania nawozów wapniowych jest najwyższa w przypadku, gdy zostaną równomierne wymieszanie z glebą najlepiej na całej głębokości warstwy ornej. Jest to możliwe, gdy zastosujemy je pod uprawę pożniwną, ponieważ wysiewając wapno na ścierń mamy możliwość kilkakrotnego mieszania go z glebą w trakcie wykonywania uprawek pożniwnych. Przy czym pierwszy zabieg zaraz po żniwach powinien pozwolić na wymieszanie wysianego na ścierń wapna z niewielką warstwą gleby, natomiast kolejny, po kilku tygodniach na wymieszanie na większą głębokość. Zabiegi te są szczególnie zalecane na polach, na których została nie zebrana słoma.