W tym roku na plantacjach kukurydzy obserwowaliśmy wyjątkowo wczesne pojawy motyli omacnicy prosowianki. Wczesne naloty motyli to także wcześniejszy pojaw gąsienic, które wyrządzają znaczne uszkodzenia niemal wszystkich nadziemnych części roślin.

Niestety gąsienice omacnicy już aktywnie żerują w kukurydzy powiększając rozmiar szkód. Pierwsze potwierdzone zgłoszenie pojawu osobnika dorosłego w pułapce świetlnej odnotowano w województwie mazowieckim już na początku III dekady maja. Jest to rekordowo wczesny nalot motyli, którego dotąd jeszcze nie odnotowano w tym termin, gdyż zazwyczaj motyl pojawiał się na plantacji od końca czerwca do połowy lipca. Dodatkowo rozwojowi szkodnika sprzyjały warunki pogodowe tj. wysoka temperatura powietrza, która przyspiesza rozwój omacnicy prosowianki. W lata bardzo ciepłe i suche lot szkodnika jest krótki, ale intensywny.

Szkodliwość żerowania larw

Omacnica jest to szkodnik kukurydzy, który bezpośrednio wyjada ziarna z kolb, podgryza je u nasady, a także żeruje w łodygach prowadząc do złomów łodyg powyżej i poniżej kolb. W tym roku szkody wyrządzone w łanie mogą odcisnąć piętno na tegorocznych plonach tej uprawy. Larwy omacnicy intensywnie żerują w kukurydzy, a pod koniec lipca obserwowaliśmy już w pełni wyrośnięte gąsienice będące w przedostatnim stadium L4, które zwykle pojawiały się pod koniec sierpnia (są też już obecne gąsienice z nowych wylęgów). W tym czasie zazwyczaj widoczne są na plantacjach złomy łodyg, które w tym roku można było zauważyć końcem lipca. Niestety w tym sezonie wegetacyjnym istnieje obawa, że wczesny pojaw omacnicy może znacząco zredukować tegoroczny plon kukurydzy.