W kształtowaniu plonu rzepaku ozimego składnikiem najbardziej efektywnym jest azot, a roślina ta wykazuje duże potrzeby pokarmowe względem tego pierwiastka. Czy powinniśmy zatem dostarczyć azot roślinom również jesienią czy ograniczyć się do stosowania go wyłącznie wiosną?
Rzepak ozimy na wytworzenie 1 tony nasion z odpowiednią ilością słomy potrzebuje od 50 do 60 kg azotu.
Rośliny rzepaku dobrze odżywione jesienią lepiej radzą sobie z niekorzystnym oddziaływaniem warunków pogodowych oraz szkodami wyrządzanymi przez szkodniki i choroby. Jeżeli w okresie jesieni, na plantacjach zauważymy słaby rozwój roślin zwłaszcza na tych, gdzie rzepak wysiany był w terminie opóźnionym, po zbożach, gdy przyorano słomę oraz występują niedobory azotu na liściach rzepaku, powinniśmy szybko zareagować i podać azot pogłównie. Efektywne jest stosowanie około 40‑60 kg N/ha. Należy podkreślić, że w uprawie rzepaku ozimego na stanowiskach bardzo dobrych i dobrych nie zaleca się przedsiewnej dawki azotu.
Nie za dużo i nie za mało
Azot jesienią w rzepaku powinniśmy stosować z umiarem, gdyż zarówno jego nadmiar jak i niedobór mogą zaszkodzić roślinom, gdyż przenawożenie azotem może spodowować przyspieszenie wzrostu roślin, co z kolei wiąże się ze zbyt intensywnym rozwojem rzepaku (nadmiernie wybujałym łanem) i osłabieniem jego zimotrwałości i odporności na choroby. Natomiast niedobór azotu w okresie jesiennej wegetacji rzepaku powoduje słaby rozwój roślin oraz obniżenie mrozoodporności. Jeżeli nie zastosowaliśmy nawożenia azotem wcześniej, czyli na słomę lub przedsiewnie w nawozach wieloskładnikowych tj. POLIFOSKA 5, POLIFOSKA 6, POLIFOSKA 8, POLIFOSKA KRZEM możliwe jest, że na plantacji wystąpią niedobory tego pierwiastka.
Pogłówne zasilenie rzepaku azotem należy przeprowadzić możliwie wcześnie, nie później niż w połowie października i nie później niż w fazie 4 - 5 liści rzepaku. Najlepiej stosując formę amonowa lub amidowa azotu.