Trzecia dawka azotu w pszenicy ozimej – klucz do wysokiej jakości ziarna
Wielu plantatorów pszenicy ozimej w chwili osiągniecia przez rośliny fazy liścia flagowego zadaje sobie pytanie, czy warto zdecydować się na podanie trzeciej, jakościowej dawki azotu. To moment, w którym kończy się okres intensywnego krzewienia i rozwoju liścia flagowego, a zaczyna tworzyć się kłos, czyli finalny organ generatywny odpowiedzialny za plon. W tym czasie zazwyczaj musimy podjąć decyzję, która bezpośrednio wpłynie na zawartość białka, jakość glutenu oraz masę tysiąca ziaren – czyli na cechy ziarna, które są kluczowe przy jego sprzedaży.
Decyzję o aplikacji trzeciej – jakościowej dawki azotu należy dokładnie przeanalizować, uwzględniając kondycję plantacji, dotychczasowe nawożenie, przebieg pogody, dostępność wody w glebie, a także cel produkcyjny – czy zależy nam głównie na plonie, czy również na jakości. Prawidłowo dobrana trzecia dawka azotu może istotnie podnieść jakość zbioru, jednak tylko wtedy, gdy zostanie zastosowana zgodnie z zasadami agrotechniki i w odpowiednich warunkach.
Znaczenie trzeciej dawki azotu
Trzecia dawka azotu podawana jest zazwyczaj w fazie liścia podflagowego do flagowego (BBCH 37–39) i ma na celu przede wszystkim poprawę parametrów jakościowych ziarna. To kluczowy moment, w którym roślina wchodzi w okres intensywnego nalewania ziarna, gromadząc substancje zapasowe. Właściwa ilość i forma azotu podana w tym okresie może przyczynić się do zwiększenia zawartości białka oraz masy tysiąca ziaren, nie wpływając jednocześnie znacząco na liczbę ziarniaków na metr kwadratowy. Co istotne, azot w tej fazie pomaga ograniczyć redukcję kłosków i kwiatów oraz stymuluje efektywne wypełnianie ziarna. Trzeba jednak pamiętać, że zbyt późna aplikacja – np. po rozpoczęciu kłoszenia – może prowadzić do wylegania łanu i zmniejszenia zdolności asymilacyjnych roślin.
Ocena plantacji to podstawa
Przed podjęciem decyzji o zastosowaniu trzeciej dawki azotu powinniśmy najpierw ocenić plantację. W pierwszej kolejności należy ocenić kondycję roślin po okresie zimowym oraz wiosennych stresach. Jeżeli łan jest zdrowy, dobrze rozwinięty i wolny od chorób oraz szkodników, trzecia dawka może przynieść wymierne korzyści jakościowe. W przeciwnym przypadku – gdy obserwujemy słabą regenerację, widoczne uszkodzenia przez przymrozki czy infekcje grzybowe – inwestowanie w dawkę jakościową może okazać się nieuzasadnione. Warto również uwzględnić realny potencjał plonotwórczy danej odmiany oraz spodziewany plon nasion, bo tylko w takich warunkach dodatkowy azot zostanie przekształcony w wartościowy plon.
Jaka dawka?
Właściwe oszacowanie trzeciej dawki azotu wymaga uwzględnienia całkowitego bilansu azotowego na danym stanowisku. W ramach obowiązującej dyrektywy azotanowej maksymalna roczna dawka dla pszenicy ozimej wynosi 200 kg N/ha ze wszystkich źródeł, co oznacza konieczność uwzględnienia wcześniejszych aplikacji oraz naturalnych zasobów glebowych. Trzecią dawkę zazwyczaj ustala się na poziomie od 20 do 50 kg N/ha. Jeżeli wyliczona dawka przekracza 50 kg, zaleca się jej podział na dwie części – większą część stosuje się na początku fazy liścia flagowego, a pozostałą na początku kłoszenia. Z kolei w przypadku mniejszych ilości lepiej wykonać jednorazową aplikację. Ważne jest także, aby azot trafił do roślin przed wystąpieniem długotrwałej suszy – tylko wtedy możliwe jest jego efektywne przyswajanie.
Pogoda i wilgotność gleby determinują skuteczność
Jednym z najważniejszych czynników warunkujących skuteczność trzeciej dawki jest odpowiednia wilgotność gleby. Azot, by był skuteczny, musi przemieścić się do strefy korzeniowej – nie wystarczy jego rozpuszczenie na powierzchni gleby. Dlatego nawożenie azotem należy planować w odniesieniu do prognoz opadów – aplikacja przed spodziewanym deszczem znacząco zwiększa szansę na jego skuteczne wykorzystanie. W przypadku suszy zastosowanie nawozu może nie tylko okazać się nieskuteczne, ale wręcz szkodliwe – rośliny pozbawione wody nie pobiorą azotu, a jego obecność może przyspieszyć ich zasychanie. W takich warunkach rozsądną alternatywą jest dolistne nawożenie mocznikiem, które – mimo ograniczonej skuteczności – może pomóc poprawić jakość ziarna.
Forma nawozu – wybór, który ma znaczenie
Wybierając nawóz do zastosowania w trzeciej dawce, warto sięgnąć po preparaty zawierające azot w formie azotanowej, która charakteryzuje się szybkim działaniem. Saletra amonowa jest w tym przypadku najczęściej wybieranym rozwiązaniem, ponieważ umożliwia szybkie pobranie azotu przez rośliny. Nawozy zawierające wyłącznie formę amidową (np. mocznik) działają wolniej i w warunkach niedoboru wilgoci mogą nie przynieść oczekiwanych rezultatów. W przypadku suszy można jednak rozważyć dolistne zastosowanie mocznika, w dawce nie większej niż 5 kg na 100 litrów wody, najczęściej łącznie z innymi zabiegami ochrony roślin. Należy pamiętać, że takie dokarmianie azotem należy zakończyć przed rozpoczęciem kwitnienia, by rośliny miały czas na jego wykorzystanie.
Siarka jako składnik niezbędny do efektywnego wykorzystania azotu
W kontekście planowania trzeciej dawki azotu, szczególną uwagę należy zwrócić na obecność siarki w nawozie, ponieważ ten składnik odgrywa kluczową rolę w efektywnym przetwarzaniu azotu w roślinie. Siarka uczestniczy w biosyntezie białek i wpływa na końcową jakość ziarna, a jej niedobór może znacznie ograniczyć potencjał plonotwórczy oraz jakość technologiczną pszenicy. Dlatego planując nawożenie zbóż warto sięgać po nawozy, które łączą w sobie azot i siarkę, takie jak nowoczesny nawóz wieloskładnikowy Polifoska Multi S. Zawiera on aż 23% siarki w formie siarczanowej, która charakteryzuje się bardzo dobrą rozpuszczalnością w wodzie i wysoką przyswajalnością przez rośliny już od wczesnych faz rozwoju. Dzięki temu Polifoska Multi S nie tylko wspomaga metabolizm azotu i biosyntezę białek w ziarnie, ale także wpływa na odporność roślin w newralgicznych momentach wegetacji. Siarka zawarta w tym nawozie wspiera również efektywność wykorzystania trzeciej dawki azotu, co ma szczególne znaczenie w kontekście wysokiej jakości plonów. Pierwiastek ten może być również dostarczany dla roślin w formie dolistnej, np. w postaci siarczanu magnezu, co dodatkowo zaopatrza rośliny w magnez. Właściwie dobrana forma nawożenia siarką, szczególnie w połączeniu z azotem, stanowi więc jeden z fundamentów skutecznej i jakościowej produkcji zbóż.
Trzecia dawka azotu w pszenicy ozimej, choć nieobowiązkowa, może stanowić kluczowy element strategii produkcyjnej nastawionej na jakość. Zastosowana rozsądnie, w odpowiednim czasie i przy sprzyjających warunkach wilgotnościowych, trzecia dawka może nie tylko poprawić parametry jakościowe ziarna, ale i zwiększyć jego wartość handlową – co przy obecnych wymaganiach rynku zbożowego staje się czynnikiem decydującym o opłacalności uprawy.