POLIFOSKA

Na Opolszczyźnie rzepaki z dnia na dzień wyglądają coraz lepiej. Wystarczyło kilka dni ciepła, a rośliny wystartowały i nadrabiają stracony czas. Zasilenie roślin mocno uszkodzonych przez mróz pierwszą dawką azotu wspomogło regenerację i odbudowę rozety liściowej rzepaku. Co z drugą dawką azotu?

Czas zakończyć nawożenie rzepaku azotem

Plantatorzy, którzy wysiali pierwszą dawkę azotu jeszcze przed ruszeniem wegetacji, zabezpieczyli swoje plantacje w ten pierwiastek i rośliny miały go do dyspozycji od samego początku wiosennej wegetacji i przez to teraz mogą się rozwijać w miarę szybko i bez zakłóceń. Ostatnie lata pokazały, że pomimo opóźnionej wiosennej wegetacji roślin, natura potrafi wyrównać straty i termin początku kwitnienia rzepaku przypada zazwyczaj na ostatnią dekadę kwietnia oraz pierwszą dekadę maja. Przyjmuje się, że drugą dawkę azotu należy zastosować nie później niż cztery tygodnie przed kwitnieniem, a na samym początku kwitnienia zapasy tego pierwiastka dostępnego dla roślin powinny być już na wyczerpaniu. Zatem druga dawka azotu, kończąca nawożenie tej rośliny, powinna być zastosowana jak najszybciej. Kto jeszcze nie wykonał zabiegu powinien przystąpić do niego niezwłocznie, ponieważ każdy dzień zwłoki to strata plonu.

Jaka forma azotu w drugiej dawce?

O ile w pierwszej dawce azotu, forma tego pierwiastka w nawozie odgrywała znaczącą rolę (np. saletrzana forma szybkodziałająca umożliwiająca roślinom szybką regenerację uszkodzeń i odbudowę rozety liściowej) tak w przypadku drugiej, uzupełniającej dawki azotu możemy zastosować nawozy wolniej działające. Biorąc pod uwagę, iż dawka azotu powinna być połączona z dawką siarki, w przypadku jeśli nie dostarczyliśmy jej roślinom podczas nawożenia startowego, teraz powinniśmy rozważyć wysianie nawozu zawierającego w swoim składzie łatwo dostępną siarkę, na przykład POLIFOSKI®21,  lub Saletrosan® 26.

Oceń poradę

© 2014-2024 Grupa Azoty Police | Created by Empressia
polifoska.pl