Słoma to wartościowe źródło materii organicznej i znacznej ilości powracających składników pokarmowych, dlatego jej sprzedaż nie powinna mieć miejsca, zwłaszcza w gospodarstwach o profilu  produkcji roślinnej.

Wywozimy składniki pokarmowe z pola

Pozostawione na polu resztki pożniwne posiadają wysoką wartość nawozową, natomiast w momencie  ich wywozu zabieramy nie tylko składniki mineralne tj. potas, fosfor, azot, wapń, magnez oraz wiele mikroskładników, ale także cenną próchnicę. Składniki pokarmowe możemy łatwo dostarczyć w wieloskładnikowych nawozach mineralnych tj. POLIFOSKA KRZEM, POLIFOSKA 6, POLIFOSKA 8, POLIFOSKA 5, POLIDAP, jednak materii organicznej nie kupimy za żadne pieniądze. Dlatego, jedyny wywóz słomy z pola powinien dotyczyć  gospodarstw o profilu mieszanym, w których oprócz produkcji roślinnej jest również produkcja zwierzęca, gdzie słoma  jest wywożona tylko po to, aby wkrótce powróciła na pole w formie nawozu organicznego.

Zerwać ściernisko

Wartość nawozowa słomy zależy od gatunku rośliny uprawnej z jakiej pochodzi, odmiany oraz wysokości uzyskanych plonów. Dla przykładu resztki rzepaku to dodatkowo około: 121 kg/ha K, 43 kg/ha N, 18 kg/ha P, 94 kg/ha Ca, 8 kg/ha Mg plus niezbędne dla roślin mikroskładniki.
Natomiast warunkiem skutecznego działania słomy jako nawozu dla rośliny następczej, jak i czynnika tworzenia próchnicy w glebie, jest staranne i odpowiednie jej rozdrobnienie, a także równomierne rozrzucenie po polu. Dlatego po zebraniu plonu z pola, niezwłocznie, w pierwszej kolejności powinniśmy zerwać ściernisko i wymieszać resztki pożniwne z glebą. Dzięki temu przerwiemy parowanie i zatrzymamy cenną wilgoć w glebie, co jest niezwykle ważne zwłaszcza w obliczu obecnej suszy glebowej. Umożliwi to także szybszą mineralizację resztek pożniwnych i udostępni cenne składniki pokarmowe

Więcej w kolejnym newsie…